Tydzień 4 za mną. Gdybym tylko wcześniej ćwiczyła regularnie to byłoby pięknie :P
A tak to lipa, no ale cóż :)
Trening:
Dzień 1: sześciominutówki - cz.3 -> cz.5 -> brazil 1 -> brazil2 -> cz.8
Dzień 2: -
Dzień 3: sześciominutówki - cz.3 -> cz.5 -> brazil 1 -> brazil2 -> cz.8
Dzień 4: sześciominutówki - cz.3 -> cz.5 -> brazil 1 -> brazil2 -> cz.8
Dzień 5: -
Dzień 6: -
Dzień 7: -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz