sobota, 12 września 2015

Kluski leniwe

Składniki:
250 g białego sera
pół szklanki mąki
1 jajko

Przygotowanie:
Biały ser przełożyć do miski. Dodać przesianą mąkę i żółtko jaja. Białko ubić na pianę i dodać do sera. Ugnieść wszystko widelcem do uzyskania jednolitej masy.
Uwaga! Masa jest bardzo klejąca!
Na stolnicy oprószonej mąką przełożyć niewielką ilość masy i wałkować rękami w rulonik. Lekko spłaszczyć i pokroić na "kopytka".
Gotować ok. 3 minuty od wypłynięcia.

Można polać bułką tartą usmażoną na maśle.

wtorek, 18 sierpnia 2015

Ciasteczka owsiane bez mąki

Ciasteczka owsiane chodzą za mną już od jakiegoś czasu. Dziś znalazłam prosty przepis i upiekłam.













Składniki na ok. 15 ciasteczek:

2 szklanki płatków owsianych górskich
1/4 szklanki rodzynek
1/4 szklanki siemienia lnianego
1/4 szklanki pestek dyni
1/4 szklanki kandyzowanych owoców (u mnie skórka pomarańczowa + ananas)
1/4 szklanki miodu
2 jajka (w przepisie było 1, ale masa niezbyt mi się lepiła więc dodałam drugie)

Przygotowanie:
Wszystkie składniki wymieszać w misce. Odstawić na 15 minut. Układać ciasteczka na blasze wyłożonej papierem. Piec 15 minut w piekarniku nagrzanym do 160 stopni (ja ustawiłam grzanie góra + dół).



środa, 29 lipca 2015

Tagiatelle z krewetkami, czosnkiem i pepperoni

Dziś naszła nas ochota na makaron. Najpierw mieliśmy pojechać do restauracji, ale w końcu znalazłam na necie fajny przepis i skończyło się na Selgrosie :)
Przepis oczywiście użyłam tylko w połowie, a druga połowa według mojego uznania.
Także po zakupie 1kg krewetek i 1 kg małż (to akurat zostanie na kolację) wyszedł nam fajny obiadek.



Składniki:
250g makaronu tagiatelle
200g krewetek (my użyliśmy koktajlowych, mrożonych)
100g pomidorków cherry
5 ząbków czosnku
1,5 papryczki chilli
pietruszka zielona
kawałek sera pleśniowego
oregano i tymianek
sól morska gruboziarnista
30g masła
50ml oliwy z oliwek
białe wino

Przyrządzenie:
Makaron ugotować aldente wedle przepisu na opakowaniu. Na patelni rozgrzać masło z oliwą, dodać posiekany czosnek i pokrojone papryczki chilli. Po chwili dodać krewetki (w naszym przypadku rozmrożone i odsączone z nadmiaru wody). Smażyć przez ok. 5 min na bardzo małym ogniu. Dodać tymianek, oregano, sól morską i pomidorki. Po chwili dodać posiekaną natkę pietruszki, pokrojony na małe kawałeczki ser pleśniowy i zalać winem. Kiedy wino trochę odparuje wrzucić makaron, dobrze wymieszać i smażyć jeszcze ok. 2 minuty.
Podawać z białym winem :) SMACZNEGO!




środa, 10 czerwca 2015

Kampania sosów egzotycznych Łowicz


Kolejną kampanią Streetcom w której biorę udział jest kampania sosów egzotycznych Łowicz.
W paczce otrzymałam 3 rodzaje sosów: Arabski, Karaibski i Seczuański, po cztery słoiczki z każdego smaku.
Ciekawym rozwiązaniem jest dołączenie do słoiczków przyprawy do mięsa. Dzięki temu można uzyskać idealnie skomponowane danie, bardzo aromatyczne i egzotyczne.
Po przygotowaniu dania z sosem w powietrzu unosi się zapach jak z orientalnej restauracji.

Po wypróbowaniu wszystkich sosów najbardziej do gustu przypadł mi seczuański.

Soczewica po arabsku

Składniki:
Arabski sos egzotyczny Łowicz
cebula
soczewica
pierś z kurczaka



Mięso pokroić w kostkę i obtoczyć w przyprawie dołączonej do sosu (zostawić trochę przyprawy), cebulę poszatkować i przesmażyć razem z mięsem. Ugotować soczewicę (lub dodać soczewicę z puszki), obtoczyć ją w pozostałej przyprawie. Dodać do cebuli i mięsa. Na koniec dodać sos Łowicz i zostawić na ogniu aż się zagotuje.








środa, 3 czerwca 2015

Spaghetti aglio e olio peperoncino

Szybkie, tanie i bardzo smaczne spaghetti. Doskonale komponuje się z białym lub czerwonym winem.
Moja wersja jest nieco bardziej bogata, gdyż zawiera pomidorki koktajlowe i pietruszkę.
Wersja podstawowa aglio e olio to tak jak nazwa wskazuje: oliwa i czosnek (no i oczywiście makaron ;) )

Składniki (na ok. 4 porcje):
ok. 200 g makaronu spaghetti
8 ząbków czosnku
pół szklanki oliwy z oliwek (może być olej rzepakowy, smak jest wtedy delikatniejszy)
4 małe papryczki chilli
pietruszka
pomidorki koktajlowe (ok. 8 sztuk)
50 g parmezanu
sól, pieprz, pieprz cayenne

Wykonanie:
Makaron ugotować ad dente, wg opisu na opakowaniu.
Czosnek pokroić na małe kawałeczki i podsmażyć na oliwie (ważne aby ogień był mały żeby nie spalić czosnku!). Smażyć ok. 5 minut. Dodać pokrojoną papryczkę i pomidorki koktajlowe i smażyć aż pomidorki zmiękną (ale nie doprowadzić do ich rozpadania się!). Doprawić solą, pieprzem, cayenne. Zdjąć z ognia, dodać odcedzony makaron, posiekaną pietruszkę i parmezan. Dokładnie wymieszać.


Wersja I (bez pietruszki i parmezanu):


piątek, 8 maja 2015

Fajnie jest pomagać ...

Na ten rok nie robiłam jakichś wielkich postanowień typu "schudnę", "będę milsza" itp.
Jedyne co sobie postanowiłam to zrobić COŚ nie dla siebie a dla innych.
Zaczęłam od oddania krwi. Po raz pierwszy. Trochę się bałam, ale umówiłam się z kolegą z pracy i pojechaliśmy do Stacji Krwiodawstwa. Nie zemdlałam więc było dobrze.
Uczucie że moja krew może uratować życie było bardzo fajne. Wisienką na torcie było otrzymanie legitymacji Honorowego Dawcy Krwi :)


Kolejnym punktem na mojej liście było prowadzenie domu tymczasowego dla psa. Po dłuższym namyśle i dyskusjach zgłosiłam się do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (TOZ oddział we Wrocławiu). Pod koniec marca przywieźli nam małego cypiska :) Piesek był bardzo grzeczny, spokojny i kochany. Po paru dniach dowieźli jeszcze jednego - szczeniaka Bruna ;) Bo dom w którym był tymczasowo musiał go oddać i trafił na pare dni do nas :) Bruno po kilku dniach znalazł dom (całe szczęście bo te dwa diabełki roznosiły nam dom i ogródek;) ). Lunkę zabrali nam przed świętami.

W pierwszy dzień świąt natomiast zawożąc moich rodziców po świętach prawie wpadł nam pod koła piesek. Jak wracaliśmy piesek dalej błąkał się koło torów tramwajowych. Zatrzymaliśmy się, zapakowaliśmy w samochód i zabraliśmy psiaka do domu :) Została nam jeszcze jedna puszka karmy więc nakarmiliśmy i od razu ogłosiliśmy na FB. Nastepnego dnia znalazła się właścicielka - widok tej radości pieska jak ją zobaczył był bezcenny! :)

Następnego dnia zadzwoniła nasza Ewa z TOZ czy weźmiemy kolejnego psiaka :)
Tym razem przypadek był ciężki - 4 psy przetrzymywane całe życie w szopie, karmione chlebem namoczonym w wodzie.
Zgodziliśmy się zaopiekować. Na początku było ciężko - piesek brudny, panicznie bojący się ludzi, leżała w kącie i się nie ruszała, jak podchodziliśmy chowała głowę. Jednak po kilku dniach udało się - dała się spokojnie pogłaskać. Później nasza wielka radość! Pierwsze merdanie ogonkiem :D Teraz piesek dalej jest z nami (już miesiąc), jednak jest to piesek trudny, a ludzie raczej szukają miłych przytulanek. Nad Megi trzeba jeszcze pracować - boi się obcych, gryzie jak zostaje sama (musieliśmy zbudować jej kojec), zjada kupy :P
Jednak wierzymy że znajdzie się ktoś kto ją pokocha i przede wszystkim zapewni jej odpowiednie warunki.


Warto pomagać! Można to robić niewielkim kosztem:
1) oddać krew: Centra Krwiodawstwa
2) zarejestrować się jako dawca szpiku https://www.dkms.pl/pl/zostan-dawca. Nie zapisuj się do bazy dawców szpiku jeśli nie jesteś pewien na 100% że oddasz szpik kiedy znajdzie się potrzebujący! Rozmyślając się w ostatniej chwili odbierzesz choremu nadzieję!
3) zbierać nakrętki lub opakowania plastikowe ze znakami:







Często przeznaczane są później np. na hospicjum http://www.hospicjum.wroc.pl/nakretki

4) Zostać wolontariuszem. Możliwości jest mnóstwo: domy dziecka, domy spokojnej starości, schronisko. Można przyjść spędzić czas z dziećmi, udzielać korepetycji, pomagać nakrywać do stołu
5) Wpłaty na różne cele charytatywne (sms'y, datki żywności, przekazanie 1% podatku)
6) Przygarnięcie zwierzaka na dom tymczasowy, np. z TOZ (http://www.toz.pl/). Dajemy zwierzakom schronienie i opiekę, nie muszą czekać na adopcję za schroniskowymi kratami!

Jest mnóstwo innych rzeczy które możemy robić. Więc róbmy i niech żyje się nam wszystkim bardziej kolorowo :)

piątek, 9 stycznia 2015

Sylwestrowe krewetki

Składniki:
Krewetki (u nas mrożone, chyba 400g)
Ostra papryka chilli (2 małe sztuki, bez pestek)
3 ząbki czosnku
Pół czerwonej papryki
Szczypiorek
Suszone pomidory (kilka sztuk), ja użyłam takie z pomarańczą-polecam!
Oliwa z suszonych pomidorów (ok. 1-2 łyżki)

Przygotowanie:
Papryki, czosnek, szczypiorek i pomidorki pokroić. Krewetki rozmrozić i obrać.
Na patelni rozgrzać oliwę z pomidorów. Wrzucić czerwoną paprykę i paprykę chilli i podsmażyć. Dodać czosnek i krewetki. Po chwili wrzucić pomidorki i szczypiorek. Smażyć jeszcze przez chwilę i gotowe :)